Polonia Luszowice - strona oficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki drużyny

Sport.pl

Aktualności

Polonia Luszowice - Zryw Brodła 3-1

  • autor: Irekkk, 2014-10-18 22:16

W dziewiątej kolejce Polonia Luszowice po wielkich męczarniach ostatecznie pokonała Zryw Brodła 3-1.

Polonia Luszowice - Zryw Brodła 3-1 (0-1)

0 - 1 Kobyłecki Rafał, 28 minuta

1 - 1 Stępień, 61 minuta

2 - 1 Palka, 80 minuta

3 - 1 Krupa, 87 minuta

 

Polonia : Bagiński - Ostrowski, Kusiak, Liszka, Krauz Marcin – Krauz Michał (83m Krupa), Palka (89m Dym), Wściubiak (60m Górkowski), Jaromin - Stępień, Drabiński (70m Kisiel Damian)

Brodła : Krukowski - Kobyłecki Paweł, Kozak, Jeleń (65m Sądecki), Starzycki, Cichoń, Tokarski, Tekielak, Głogowski (75m Sroka), Czech Kamil, Kobyłecki Rafał

 

Mecz ze Zrywem Brodła był prawdziwa droga przez mękę. Bardzo waleczni goście sprawili mnóstwo problemów zawodnikom Luszowic. Mieli przy tym sporo szczęścia ale umieli temu szczęściu pomóc. Dziesięć minut dzieliło ich od wywiezienia punktu. Gospodarze jednak w końcówce przechylili szalę na swoją stronę i wygrali.

Ze względu na sprawy zawodowe nie było w kadrze, dotychczasowego podstawowego bramkarza Tobiasza Komperdy. Od początku w bramce rozpoczął więc Piotr Bagiński. Na stoperze zagrał kapitan Przemysław Liszka. Parę kryjących obrońców tworzyli Kamil Ostrowski i Marcin Krauz. Na for stoperze wystąpił Dariusz Kusiak. Defensywnym pomocnikiem był Tomasz Wściubiak, ofensywnym Ireneusz Palka. Na bokach pomocy zagrali Paweł Jaromin i Michał Krauz. W ataku od pierwszych minut wystąpili Arkadiusz Stępień i Paweł Drabiński.

Zryw rozpoczął mecz z jednym wysuniętym napastnikiem Rafałem Kobyłeckim. Reszta drużyna skupiała się na defensywie. Już w 2 minucie ich plan taktyczny mógł runąć. Wtedy to Jaromin trafił w rękę rywala w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Stępień i uderzył niecelnie. Miejscowi nie zrazili się takim obrotem sprawy i dalej atakowali. W 5 minucie "Krauzik" uderzył z dystansu z woleja i Leszek Krukowski obronił z najwyższym trudem. W 11 minucie Drabiński zagrał na piąty metr do Stępnia który trafił w słupek. Chwilę później Jaromin niewiele się pomylił przy strzale w długi róg.

W 20 minucie było istne oblężenie bramki Zrywu. Strzał Jaromina z lewej strony obronił Krukowski. Dobitki Drabińskiego i Stępnia były blokowane przez ofiarnie interweniujących obrońców. Podobnie było przy strzale Palki. Po tej akcji sami zawodnicy z Brodeł byli zdziwieni jak udało im się zachować czyste konto. Nie minęła minuta i po raz kolejny "Jajo" uderzył ale znowu obronił golkiper gości a dobitka Stępnia była niecelna. W 23 minucie Michał Krauz lewą nogą strzelił z dwudziestu metrów i bramkarz z największym trudem odbił na rzut rożny. Po dośrodkowaniu "Krauzika" z kornera, tuz przed bramką z piłką minęło się trzech zawodników Polonii. W kolejnej akcji niecelnie uderzył Wściubiak.

Goście wszystkie piłki grali do Kobyłeckiego licząc, że w pojedynkę uda mu się coś zdziałać. W 24 minucie urwał się obrońcom i został sfaulowany przez Liszkę, który zobaczył za to żółtą kartkę. Próbował też strzałów z dystansu ale Bagiński był na posterunku. W 28 minucie padła kuriozalna bramka dla Brodeł. Z pozoru niegroźną piłkę ze środka pola zagrał Mateusz Kozak. Interweniujący bramkarz Polonii przepuścił ją pod ręką, dopadł do niej Kobyłecki i strzałem do pustej bramki zdobył gola.

W gości wstąpiła podwójna energia. Zaczęli gryźć trawę dosłownie i w przenośni. Walczyli z ogromnym poświęceniem. Miejscowi do końca pierwszej połowy stworzyli sobie jeszcze tylko dwie dobre okazje. W 39 minucie Palka uruchomił prostopadłym podaniem Drabińskiego. Paweł minął obrońcę i uderzył na bramkę. Krukowski odbił piłkę przed siebie. Zmierzała ona do Stępnia który trzymany przez defensora za ręce uderzył niecelnie. W 42 minucie po kolejnym rzucie rożnym znowu dwóch zawodników nie doszło do piłki. W końcówce pierwszej odsłony żółte kartki za krytykę orzeczeń sędziego zobaczyli Stępień i Michał Krauz.

W przerwie w szatni gospodarzy było trochę nerwowo. Na drugą połowę drużyna wyszła z mocnym postanowieniem odrobienia strat. Od pierwszych sekund było to widoczne na boisku. W 50 minucie był rzut wolny pośredni w polu karnym Zrywu. Palka podał do Kusiaka ale "Daro" uderzył w obrońcę. Minutę później było kolejne duże zamieszanie w szesnastce gości ale w ostatniej chwili piłki dosięgnął Krukowski. W 53 minucie Jaromin z dystansu uderzył obok słupka.

Ataki Polonistów nie przynosiły rezultatów. Niewiele brakowało a to goście sami sprokurowali by sobie bramkę. W 57 minucie obrońca podał do bramkarza który nieczysto trafił w piłkę. Naprawił on jednak swój błąd w ostatniej chwili wybijając futbolówkę. W 60 minucie pierwsza zmiana w Polonii. Boisko opuścił Wściubiak a pojawił się na nim Łukasz Górkowski. W 61 minucie gospodarze w końcu przełamali piłkarską niemoc. Palka urwał się lewą stroną pola karnego i podał do Stępnia który strzałem lewą nogą umieścił piłkę w siatce.

W 66 minucie miejscowi szybko rozegrali rzut wolny ale Drabiński strzelił prosto w bramkarza. W 70 minucie druga zmiana w Polonii. Na boisku wszedł Damian Kisiel zastępując Drabińskiego. W 73 minucie na siedemnastym metrze faulowany był Stępień. Przy piłce stali Palka i Ostrowski. Uderzył Kamil ale trafił w mur. W 79 minucie Palka minął kilku rywali ale uderzył niecelnie. W 80 minucie był już bardziej precyzyjny. Najpierw dał się sfaulować na osiemnastym metrze przeciwnikowi.  Po chwili ustawił piłkę i strzałem w długi róg zdobył gola.

Dwie minuty później mogło być już po meczu. Jaromin zagrał do "Krauzika" który na szybkości poszedł za piłką. Z bramki wychodził też Krukowski. Michał był szybszy i lobem uderzył nad bramkarzem ale piłka zatrzymała się na słupku. W 83 minucie opuścił boisko na którym pojawił się Krupa. Cztery minut później, praktycznie w pierwszym kontakcie zdobył gola. Akcję rozpoczął Jaromin prostopadle podając do Palki. Irek z piłką zawędrował do narożnika boiska. Tam ograł obrońcę, wszedł w pole karne, minął kolejnego i strzelił na bramkę. Krukowski odbił piłkę wprost na głowę "Kolci" który skierował ją do siatki.

Końcowe fragmenty goście próbowali grać na tzw aferę ale nic z tego nie wynikało. W 89 minucie zszedł z boiska Palka a zastąpił go Dym. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Polonia po ciężkim meczu zainkasowała komplet punktów, zapewniając sobie tym samym mistrzostwo jesieni. Po raz kolejny drużyna pokazała charakter. W meczu w którym zupełnie nie szło potrafiła odmienić losy meczu i wygrać. Duże brawa należą się również gościom z Brodeł, którzy pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.

Za tydzień w sobotę będzie ostatni mecz Polonii. O godzinie 14:00 zmierzy się z Tempo Płaza. 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [856]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Wsparli nas

Reklama

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16

Tabela ligowa

A-klasa » Chrzanów
1. Polonia 6 plus
2. Brzeszcze 3 minus
3. Żuraw 3 minus
4. Gromiec 3 plus
5. Juszczyn 0 plus
6. Rajsko 0 plus
7. Gorzów 0 plus
8. Kęty 0 plus
9. Brzezina 0 plus
10. Targa 0 plus
11. Zgoda 0 plus
12. Vicia 0 plus
13. Olimpia 0 minus
14. Babia 0 plus
15. Malec 0 plus
16. Bobrek 0 minus

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
Gromiec 5:3 Polonia

Ostatnie spotkanie

Gromiec 5:3 Polonia
2023-11-11, 14:00:00
    relacja »

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 72, wczoraj: 260
ogółem: 2 555 354

statystyki szczegółowe